Pasjonujące są dzieje Księstwa Pomorskiego - państwa, które istniało ponad pół tysiąca lat. Wcześniej na tych obszarach panowali Celtowie, Rzymianie czy Goci. Z zamieszkałych tu Słowian wywodzą się dzisiejsi Kaszubi.
Opuszczone miejsca w Gdańsku, Gdyni i Sopocie (Trójmieście)
Trójmiasto jest fantastycznym miejscem na poszukiwanie opuszczonych budynków. Zważywszy na bliskość portu i stoczni, warto zwrócić na nie uwagę. Do niedawna można się było nawet wdrapać w trakcie urbexu na stoczniowy, 8 piętrowy obiekt medyczny i podziwiać z dachu fantastyczną panoramę. Warto też zajrzeć na Oliwę. W Gdańsku i Gdyni opuszczone miejsca czają się praktycznie wszędzie, wystarczy się tylko rozejrzeć.
Opuszczone miejsca na pomorzu
W Trójmieście znajduje się ponad połowa znanych mi opuszczonych miejsc. Nie znaczy to jednak wcale, że powinniśmy pominąć pozostałą część pomorza. Eksploratorzy przebywający w tych rejonach powinni zajrzeć do takich miast jak Ustka, Hel czy Pruszcz Gdański. Dodatkowo na całej linii brzegowej rozsianych jest wiele opuszczonych obiektów, głównie turystycznych.
Historia województwa pomorskiego
W książce „Pomorze Zachodnie poprzez wieki” Jana Piskorskiego widnieje, że tuż przed nową erą sięgały tu wpływy celtyckie, a później rzymskie - znany był min. rzymski pieniądz. Na początku II wieku naszej ery na obszar obecnego Pomorza Gdańskiego przybyły ze Skandynawii ludy Gepidów i Gotów. Od V wieku zaczęli wypierać ich Słowianie, który ostatecznie osiedlili się tutaj pomiędzy VI i VII wiekiem. Z nich wytworzył się odrębny lud Pomorzan, od których wywodzą się dzisiejsi Kaszubi.
Pierwsze wzmianki o Gdańsku odnajdujemy w informacjach o wysłaniu przez Bolesława Chrobrego świętego Wojciecha do osady o nazwie Gyddanyzc w 997 roku. To właśnie w tych okolicach został on zamordowany.
W czasach osiedlania się Słowian na Pomorzu utworzyło się po obu stronach dolnej Odry kilka organizacji plemiennych. Około IX - X wieku najpotężniejszymi z nich byli Wolinianie. Mimo tego, że w 967 roku przegrali oni w wojnie z Mieszkiem I, ten nigdy nie zdobył ich stolicy - Wolina. Miasto to jest utożsamiane z Winetą, legendarnym grodem i portem z latarnią morską. Zaczęło ono podupadać przez podnoszący się poziom wody w Bałtyku, a dobiły je najazdy duńskie.
Po synodzie (zebranie przedstawicieli duchowieństwa i świeckich w kościołach chrześcijańskich) gnieźnieńskim i spotkaniu Bolesława Chrobrego z cesarzem Ottonem III została utworzona w Kołobrzegu pierwsza na Pomorzu Zachodnim diecezja kościelna. Początek XII wieku przynosi opisane między innymi przzez Galla Anonima wojny z Pomorzanami Bolesława Krzywoustego, który najpierw w 1102 roku łupi Białogard, później w 1119 roku Kołobrzeg, a w 1121 roku Szczecin. Książę Warcisław w imieniu Pomorza zostaje lennikiem Korony.
W tych czasach tereny te nadal pozostają pogańskie. Aby to zmienić, Krzywousty posyła w 1124 roku po biskupa Ottona z Bambergu. Po pierwszej nieudanej próbie, biskup wraca w 1128 roku, a dwanaście lat później papież Innocenty II ustanawia w Wolinie diecezję.
Warto dodać, że wyżej wspomnianego księcia Warcisława I uznaje się za twórcę Księstwa Pomorskiego oraz początek dynastii Gryfitów. Został on zamordowany w tajemniczych okolicznościach w 1134 roku. Przez następne pięćdziesiąt lat (do 1184 roku) Gryfici walczyli z Danią. W 1134 roku książę Racibor I, którego nazywano „królem Słowian”, najechał Roskilde (stolicę Danii), a następnie w 650 okrętów zdobył Konungahelę, główny port i miasto wikingów.
W 1186 roku władcy Pomorza przyjęli chrześcijaństwo od duńskich cystersów po dowództwm Bernarda Ditharda, a dwa lata później podpisano w Gdańsku akt założenia w Oliwie Opactwa Cystersów, którego pierwszym opatem został właśnie Dithard. W 1210 roku książę pomorski Mściwoj I złożył hołd lenny królowi Danii, jednak zależność ta trwała zledwie kilka lat, a Pomorze ciągle dążyło do całkowitej autonomii. Udało się to w 1227 roku, kiedy to Swiętopełk uzyskał dla księstwa protekcję papieską. W tym samym czasie Gdańsk uzyskał prawa miejskie.
W 1308 roku Pomorze zostało zaatakowane przez Brandenburgię, która zajęła Gdańsk. Aby się ich pozbyć, król polski Władysław Łokietek poprosił o pomoc Zakon Krzyżacki. 13 listopada 1308 roku Brandenburczycy się wycofali, jednak Zakon ani myślał oddać zajętych ziem. Nastąpiła masowa rzeź ludności miasta i zajęcie go przez Krzyżaków na prawie 150 lat.
Od 1388 roku książęta szczecińscy wraz z Zakonem Krzyżackim walczyli przeciwko Polsce, a w czasie bitwy pod Grunwaldem w 1410 roku walczył Kazimier V wraz ze swoimi 600 rycerzami. Za to po przeciwnej stronie walczył inny członek rodu Gryfitów, książę słupski. W 1464 roku umiera ostatni ze szczecińskich Gryfitów - Otton III. Władzę przejmuje Bogusław X, któremu udało się zjednoczyc państwo Pomorskie i przeprowadzić w nim wiele pożytecznych reform.
Jedną z ciekawszych dat w historii regionu był 1534 rok, kiedy to po sejmie w Trzebiatowie w Księstwie Pomorskim postanowiono przyjąć religię protestancką. W tym czasie powstało w Szczecinie Pedagogium Książęce, a rok wcześniej - pierwsza drukarnia. W 1570 roku to właśnie w Szczecinie zebrał się kongres kończący Wojnę Północną. Trwa epoka Renesansu.
XVII wiek przyniósł koniec pomyślnych zdarzeń Księstwa Pomorskiego. W wyniku wojny 30-letniej Szwedzi zajmują Szczecin. Kończy się też era Gryfitów, gdyż Bogusław XIV, ostatni z nich, umiera bezpotomnie. W 1648 roku następują rozbiory księstwa - Szczecin wraz z ziemiami na zachód od Odry dostają się Szwecji, zaś pozostałe otrzymuje Brandenburgia. W 1720 roku za dwa miliony talarów Szczecin od Szwedów kupują Prusy.
W 1806 roku Szczecin wraz z większą częścią Pomorza zajmują wojska Napoleona. I Wojna Światowa na szczęście oszczędziła te tereny, jadnak w armii pruskiej zginęło wielu pomorzan. W dniu 8 marca 1945 roku nad Bałtyk dociera polska armia - pada Kołobrzeg, sześć dni później Szczecin. Nad Wałami Chrobrego po raz pierwszy powiewa polska flaga. Piątego lipca Szczecin oficjalnie staje się polski.
Tereny pomorskie nie ucierpiały podczas wojen tak bardzo jak wiele innych terenów Rzeczypospolitej. Dopiero tranformacja i wszystko co wydarzyło się po niej stało się głównym czynnikiem powstania licznej grupy opuszczonych budynków na pomorzu.
Jak mogliście zapewne zauważyć, dawno nic na tej stronie nie dodawałem. Jednak nie, nie opuściłem tego projektu, jestem po prostu obecnie zajęty innym. Obecnie buduję stronę o nazwie Fshoq!, gdzie prowadzę blog podróżniczy, na którym znaleźć możecie zarówno moje nowe, jak i te starsze przygody. Jeśli więc czekacie na więcej moich tekstów czy zdjęć, jest to miejsce, do którego myślę, że obecnie warto zajrzeć. Kiedy już strona Fshoq! nabierze dostatecznego rozmachu, z wielką chęcią wrócę do Into the Shadows, zresztą zbiera mi się coraz więcej eksploracji opuszczonych miejsc do opisania. A tymczasem, do zobaczenia!
Ta strona wykorzystuje pliki cookie, aby zapewnić maksymalną wygodę w korzystaniu z serwisu. Jeśli nie wyrażasz zgody, ustawienia dotyczące plików cookies możesz zmienić w swojej przeglądarce. Zamknij to okno.